Polowanie zbiorowe 14.01.2024 r.
Wróciła do nas prawdziwa zima. W łowisku wszystko pokryte „białą stopą”. Temperatura sięga paru stopni poniżej zera – są to idealne warunki aby z wielką przyjemnością oddać się pasji łowiectwa. Najpierw tropienie, później rozstawienie myśliwych na wylosowanych stanowiskach. Naganka z pieskami rusza w knieje. Zaczyna się „pędzenie”. Myśliwi zaczynają oczekiwać z wielką adrenaliną co tym razem los im przyniesie, co zobaczą – jaki zwierz pojawi się w pobliżu ich stanowiska. Czy będzie to gatunek, który znajduje się w planie odstrzału w dzisiejszym polowaniu. Jak zawsze św. Hubert darzył. Pozyskano sześć dziki. A ile zwierzyny widziano ? To już wie tylko nasz święty patron.